kiedyś na jakimś forum czytałem, jak ktoś wtopił w tą część kawałek cieniutkiego drutu, na kawałek (tego drutu) który wystawał wtopił ułamany ząbek, "przyspawał" w miejscu złamania i oszlifował żeby to jakoś wyglądało i podobno zdało egzamin![]()
cała część:
btw od tego zaczęła się moja zabawa z foto![]()