Jak to jak:
1/30 - iso 100 - hot/ dead 0/0
Sami zimni i zywi
Wylazi na zdjeciach? No wlasnie... Zrob zdjecie czegos a nie ciemnosc bedziesz focilPotem sobie zrob odbitke z tego i zacznij liczyc na niej te hoty i deady...
![]()
![]()
Jak to jak:
1/30 - iso 100 - hot/ dead 0/0
Sami zimni i zywi
Wylazi na zdjeciach? No wlasnie... Zrob zdjecie czegos a nie ciemnosc bedziesz focilPotem sobie zrob odbitke z tego i zacznij liczyc na niej te hoty i deady...
![]()
![]()
...
:-) :-)Zamieszczone przez KuchateK
Na ekranie monitora też można liczyć - zwłaszcza, że to srednio 3 razy gorzej niż na matrycy. Większość monitorów LCD też ma pouszkadzane piksele - nawet normy to dopuszczają i jakoś 'wszyscy zdrowi'.
Janusz
Z hot pixelami to jest tak, że ich ilość wzrasta wraz z temperaturą matrycy. Przy dużej ilości zdjęć z długimi czasami naświetlania matryca się nagrzewa i ilość hot pixeli rośnie wiec testy trzeba by robić z dużymi odstępami pomiędzy fotkami żeby matryca ostygła. Inaczej są niewiarygodne.Zamieszczone przez DonAlberto
Ostatnio porobiłem sobie trochę skanów ze swoich starych filmów i nieźle się przy tym ubawiłem - 98% klatek ma wady w rodzaju nierównomiernie naniesionej emulsji a 100% CAŁE 100% jest porysowana, poplamiona i pouszkadzana. Porysowania wychodzą już z aparatu z tego pierwszego przewijania filmu a potem przybywa ich multum - laby są swietne w tym. Te pare hot pixeli to 'mały pikuś' w porownaniu z tym co na kliszach.
Ja bym się nie przejmował tym co masz - a wkurzający pixel na displayu? eeeee... mnie display służy do ustawiania funkcji menu, czasem do oceny histogramu ale zdecydowanie nie do oglądania zdjęcia. Bardzo rzadko podglądam fragmenty zdjecia powiekszone na full, zeby podejrzać ostrość.
Janusz
No to ja mam szczescie, bo moj eos analog nie rysuje klisz (a przynajmniej tego nie widac). Co innego LOMO ;-), ale 'to' ma rysowac ;-). W moim labem w Toruniu tez raczej mam szczesie, ale ich na moje wymagania raczej uczulam. Szybko sie ucza. Jak mialem lekko pobrudzone klisze (2x na poczatku 'wspolpracy') to je reklamowalem i zadalem ponownego plukania czyszczacego klis i suszenia. Teraz klisze dostaje czysciutkie. Ostatnio tylko mieli wpadke bo na 1 klatce pogieli klisze (a co dziwne skan z tej klatki wyszedl ok). Klisze oddalem do plukania i suszenia. Lekkie zagiecie nieco sie zmniejszylo, ale nie do konca (na szczescie emuljanie zostala uszkodzona). No to im nagadalem jak trzeba. Pani z labu i laborant razem b. przepraszali i na otarcie lez dali mi dosc przyjemny, profesjonalny negatyw. Jak nastepnym razem oddawalem nastepna paczke negatywow do wywolania to nie omieszkalem dodac, ze mam nadzieje, ze tym razem beda uwazali. Obsluga ze zrozumieniem pokiwala zespolowo glowami ;-)Zamieszczone przez Janusz Body
EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000
Taaaa... moje klisze były wywoływane w różnych dziwnych miejscach na świecie - przeciętna labów jest wszędzie taka sama. Prawie wszystkie rysują - w miejscowościach "turystycznych" robią taką masówkę, że nawet trudno się dziwić. Ale też zdarzyło mi się wielokrotnie, że zdjęcia wywołane na jakieś małej wyspie w Grecji były tysiąc razy lepsze od powtarzanych odbitek w szczecinskich labach (musiałem przynosić do labu "oryginały" żeby mogli se porównać). Na "drugiej" stronie odbitki jest sporo informacji o zastosowanych "ustawieniach", balansu bieli itp. ale nawet z taką ściągą potrafili spieprzyć. Zdjęcia wywoływane w stanach były często gorsze od tych z naszych labów - też masówka. "Przerobiłem" kilkadziesiąt labów w kilkudziesięciu krajach (naprawde) i właściwie wszędzie jest podobnie. Trzeba mieć dużo szczęścia żeby trafić na naprawde dobry a w tym dobrym na dobrego laboranta "któremu się chce" ;-)Zamieszczone przez Pszczola
Janusz
Ale tutaj chodzi o to ze na odbitkach to zwykle tego nie widac
A skoro nie widac to po co przeplacac?
...
Chyba mnie nie zrozumiałeś - może niezbyt jasno napisałem - dokładnie o to samo mi chodziło - na ekranach monitorów też tego nie widać.Zamieszczone przez KuchateK
Janusz
A to przepraszamZamieszczone przez Janusz Body
Na moim widac :/
...