ja na twoim miejscu bym spisal numery body i powiedzial ze zadzwonisz do Canon itp na Zytnia i sie dowiesz czy sprzet nie byl juz naprawiany, uzywany i kto na niego wzial CB itp i jak sie to wyjasni to wtedy wezmiesz gotak bym powiedzial, zeby ich zastraszyc poprostu a i tak bym go nie wzial
ale pewnie sklep by sie troche postresowal
kupywalem tam kilka gratow i wszystko bylo okey ale po tym co sie tutaj czyta i pozniej wchodzi tam do sklepu ma sie jakies dziwne odczuciano ale sami sobie widac robia nie dobra reklame i pewnie mysla, ze klient po takiej sytuacji bedzie siedzial cicho