cyfrowe.pl - dziwna sprawa/nierzetelność(?)

[josif]

Przytoczę przykład odwrotny, ,zachowania fair ze strony sklepu z miłą niespodzianką na końcu.
W sklepie fotoset kupiłem parę gratów. Do cashbacku teoretycznie kwalifikowały się 580 i 17-40. Z góry jednak uprzedzono mnie że sprzęt jest sprowadzany ze wschodu i cashbacku nie dostanę. Kody były itp ale nie ten region świata w sieci sprzedaży czy cóś tam. Cena jednak była na tyle atrakcyjna (zakupy składały sie nie tylko z z dwóch wymienionych rzeczy) jakbym dostał cashback z góry, więc zdecydowałem się i kupiłem.
Na kupione w tym czasie w fotoit 400D mojej ukochanej żony cashback przysługiwał, więc jak go już wysyłała to zgłosiła i te rzeczy z fotoset. Przyznano i wypłacono całość kwoty za trzy przedmioty.

[kris75]

wracajac do cyfrowe.pl to kupowalem tam kilka dni temu kompakt z "marszu" ale bylo milo mozna bylo sobie usiasc! i wybrany aparat w spokoju obejrzec, wlaczyc, niestety zastrzezenia budzi informacja o produkcie, chociazby o obslugiwanych kartach i ich pojemnosciach - trzeba samemu koniecznie wczesiej wszystko posprawdzac i nie sluchac sprzedawcy, bo mozna sie narazic na dodatkowe koszty.

[Grisha]

Tylko ze najpierw trzeba zostać oszukanym aby kłócić się o odszkodowanie a kolega po prostu nie dał się oszukać i przestrzega przed taką próbą oszustwa. Poza tym, Canon PL ma wszystko w dupie to można do pana boga na skargę pójść

[qwerty1237]

wracajac do cyfrowe.pl to kupowalem tam kilka dni temu kompakt z "marszu" ale bylo milo mozna bylo sobie usiasc! i wybrany aparat w spokoju obejrzec, wlaczyc....

No to rzeczywiscie luksus pelna geba ;-). Echh... co to byly za czasy kiedy wchodzilo sie do sklepu pokornie, z podkulonym ogonem, bralo sie to co bylo bez zajakniecia czy dyskusji, calujac po rekach sprzedawce i dziekujac w duchu ze udalo sie cokolwiek kupic... Te czasy minely... mam nadzieje.

Poza tym, Canon PL ma wszystko w dupie to można do pana boga na skargę pójść

Nie mozna winic Canona jako firmy za to ze sprzedawcy jego produktow traktuja swoja klijentele jak stado baranow. Tak czy inaczej sami uzytkownicy oraz kupujacy powinni tepic takie zachowania poprzez naglasnianie przypadkow nierzetelnosci. Fora dyskusyjne nadaja sie do tego doskonale.

[Helem]

Nie mozna winic Canona jako firmy za to ze sprzedawcy jego produktow traktuja swoja klijentele jak stado baranow. Tak czy inaczej sami uzytkownicy oraz kupujacy powinni tepic takie zachowania poprzez naglasnianie przypadkow nierzetelnosci. Fora dyskusyjne nadaja sie do tego doskonale.

Dlatego właśnie Tu napisałem ten temat.

Teraz dopiero wychodzi na jaw że Ten sklep wcale nie jest tak świetny jak wszyscy pisali. Co nie znaczy jednak że na wszystkim chcą Nas oszukać itd.

[Flanel]

Rok temu kupowałem 30D w cyfrowe.pl - nie było żadnych problemów z cashbackiem...

Ale widać bywa różnie..

[Grisha]

Nie mozna winic Canona jako firmy za to ze sprzedawcy jego produktow traktuja swoja klijentele jak stado baranow. Tak czy inaczej sami uzytkownicy oraz kupujacy powinni tepic takie zachowania poprzez naglasnianie przypadkow nierzetelnosci. Fora dyskusyjne nadaja sie do tego doskonale.

Cóż... z tego co wiem to do canona dotarły informacje , że rożne sklepy sprzedają sprzęt Canona z wyciętymi kodami kreskowymi i jakoś nie widać, aby w związku z tym cokolwiek się zmieniło (a wystarczy jakaś kara pieniężną czy coś...). W regulaminie promocji i w umowach między sklepami a C.PL raczej nie ma nic na temat możliwości realizacji CashBack przez sklep i sprzedawaniu po NORMALNEJ cenie bez CB... Moim zdaniem Canon PL nie jest tutaj bez winy, ale sklepy ponoszą większość odpowiedzialności za takie oszustwa.

[fliegermaus]

He, he... Widze ze znowy cyfrowe.pl na tapecie. Od czasu kiedy po wielkich dyskusjach i bojach z wielka laska w ramach ogromnego wyjatku przyjeli mi zwrot szkla postanowilem ze moja noga tam wiecej nie stanie. Ale co napsuli nerwoch to ich. Bylem swiadkiem jak facet przyjechal do nich po zaklepane body Nikona D200 a sprzedawca z rozbrajajaca szczeroscia stwierdzil ze sie wlasnie skonczyly.

Co to właściwie znaczy "zaklepany"? Że facet zadzwonił i powiedział, że przyjedzie po aparat? Wiesz, ilu takich gawędziarzy zaklepuje sobie sprzęt, a potem się po niego nie pojawia nie informując nawet telefonicznie o rezygnacji?

Wprawdzie gdybym sam znalazł się w takiej sytuacji, na pewno bym do tej firmy nie wrócił, ale trudno mieć pretensje, że tak się zachowali, bo inaczej mieliby cały magazyn "zaklepanego" sprzętu.

[coca]

ja na twoim miejscu bym spisal numery body i powiedzial ze zadzwonisz do Canon itp na Zytnia i sie dowiesz czy sprzet nie byl juz naprawiany, uzywany i kto na niego wzial CB itp i jak sie to wyjasni to wtedy wezmiesz go tak bym powiedzial, zeby ich zastraszyc poprostu a i tak bym go nie wzial ale pewnie sklep by sie troche postresowal


kupywalem tam kilka gratow i wszystko bylo okey ale po tym co sie tutaj czyta i pozniej wchodzi tam do sklepu ma sie jakies dziwne odczucia no ale sami sobie widac robia nie dobra reklame i pewnie mysla, ze klient po takiej sytuacji bedzie siedzial cicho