Ja bedac laikiem chcialbym zauwazyc iz....format TIFF to sciema, pozatym zrobcie sobie probe wyjdzie tak samo malo ostre i rozmydlone jak JPG po konwersji z RAWA. To jedno. Drugie format TIFF to kolory ktorych ludzkie oko nie zauwaza stad pliki maja 40 mb. I czy to bedzie 16 bitowy czy 8 bitowy niestety zadnej roznicy nie ma. Natomiast tu jest problem konwersji programowej. DPP robi lepiej jak Photoshop - sprawdzilem. Kolory to kwestia wtorna bo po prostu wystarczy wylaczyc haczyk przy emabned ICC profile w DPP w menu konwersji i kolory sa juz lepsze. To najgorsza jest kwestia tej ostrosci, nie patrzcie na to zdjecie jako na fotke 1024x768 tylko na fotke ktora chcecie wywolac na 21,6 x 15,2cm bez straty jakosci zrobionego zdjecia. Bo skoro matryca aparatu robi zdjecie zyletke to musi byc jakies wyjscie zeby wywolac je do JPG w 100% poprawnie.
A co do ostrosci to w DPP przy wywolaniu nie ma takich bajerow, a zabawa w stylu to ja zmienie sharpness zdjecia z 5 na 10 przy obrobce RAW tylko po to zeby przy konwersji na JPG jak strace ta ostrosc to zebym jej tak naprwade nie stracil, no prosze :0 to jest smieszne. Ja wiem ze jest opcja w Shopie w filtrach ktora sie nazywa sharpness ale ze niby co mam kazde zdjecie po zapisaniu do jpg jeszcze poddawac wtornej obrobce filtrowi PSa, ktory za pikseluje zdjecie kosztem sharpnessa. Tiaaa. Acha jesli zauwazyla roznice w jakosci moja matka ktora ma 65 lat i nie ma nic wspolnego z fotografowaniem to chyba to nie nazywa sie perfekcjonizm. Podsumowujac co z tego ze Raw daje mozliwosc obrobki zdjecia (balans bieli, kontrast, kolory) skoro potem tracimy to. Przy wywolywaniu zdjec jest tylko zaznaczenie jakosci tego zdjecia plus ustawienie dpi i nic innego. A skoro pliki z 16 mb robia sie 14 mb po konwersji tzn ze cos jest nie tak z ta konwersja i tyle.
Moze po prostu nie macie na to innej rady jak sciemnianie w PHOTOSHOPIE, a co by bylo gdyby ADOBE nie wymyslilo tego narzedzia?
Pozdrawiam
Tomek