Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 48

Wątek: fotografia a PS... co o tym myslicie?

  1. #1

    Post fotografia a PS... co o tym myslicie?

    Szperam w necie i oglądam różne galerie foto. Od jakiegoś czasu zauważyłem tendencje do przerabiania fotek w PS albo podobnych progarmach graficzny. Coraz mniej osób potrafi zroibć dobrą fote bez jakicj kolwiek przeróbek. Czy nasz foto-społeczeństwo staje sie foto-ułomne Przecierz kiedyś fotograf czarował światłem. Niestety dziś większość idzie na łatwizne i klika (czaruje) myszką. Czy to jest jeszcze prawdziwa fotografia Sam nie wiem, z pewnościa jest mniej wartościowa.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Venio
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    Katowice
    Wiek
    38
    Posty
    1 084

    Domyślnie

    hmm wiesz co z jednej strony ktos moze powiedzieć ze taka ingerencja w PSie jest po to by pokazać jak sobie to wyobraził autor zdjęcia (?) np. jak to robi Andrzej Dragan - sam swoje przerabianie fotek techniką "swiatła" wlasnie tak tłumaczy. Ale z drugiej strony jest to coś jak isc na łatwizne... bo zawsze np. kiepskie światło można naprawic lub poprawic w PSie. hmm sam nie wiem co jest właściwe... w każdym razie ja wole fotografie a nie grafike

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar canis_lupus
    Dołączył
    Oct 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    40
    Posty
    1 252

    Domyślnie

    Teraz pewnie wszyscy na mnie wyjadą ale powiem:
    Moim zdanie aparaty cyfrowe są albo dla idiotów, którzy nie potrzfią zrobić dobrej foty i muszą się wspieraś PSami, albo dla profesjonalistów, którzy potrafią wykorzystać potencjał cyfry. IMO nauke foto powinno się zaczynac od zenita.
    Analogi ucza myślec, ucza szacunku dla materiału, dla ulotnej chwili, której juz mozemy nie mieć okazji nigdy wiecej pstryknąć. Nie jest sztuką napstrykac 500 zdjęć z czego dobrych będzie 5. Sztuką jest zrobi 36 zdjęć z czego dobrych bedzie 1.
    "I love You Cię" Różyczko...
    Galeria ,
    Druga galeria,

  4. #4
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez canis_lupus
    Teraz pewnie wszyscy na mnie wyjadą ale powiem:
    Moim zdanie aparaty cyfrowe są albo dla idiotów, którzy nie potrzfią zrobić dobrej foty i muszą się wspieraś PSami, albo dla profesjonalistów, którzy potrafią wykorzystać potencjał cyfry. IMO nauke foto powinno się zaczynac od zenita.
    Analogi ucza myślec, ucza szacunku dla materiału, dla ulotnej chwili, której juz mozemy nie mieć okazji nigdy wiecej pstryknąć. Nie jest sztuką napstrykac 500 zdjęć z czego dobrych będzie 5. Sztuką jest zrobi 36 zdjęć z czego dobrych bedzie 1.
    oklaski...

    w pelni sie zgadzam. zdjecia to zdjecia, a grafika komputerowa to grafika komputerowa. ludziom sie ostatnio te dwie rzeczy po...ly, ale granica miedzy nimi jest chyba dla normalnych fotografow oczywista...
    www albo tez flickr

  5. #5

    Domyślnie

    no właśnie, czy fotografia przez podciąganie w PS nie staje bradziej grafiką? W dobrej fotce tak jak w dobrym obrazie musi być jakiś młay błąd, taki niuans. Który sprawi ze fotka jest "żywa" a nie sztuczeenie wygenerowana. np. Rubens miał problemy z malowaniem górnych części ciała w portertach (barki) a jego obrazy dziś są bardzo cenione. Chyba nie należy dążyć za wszelką cene do graficzenj wręcz idealności fotki, bo i poco świat też nie jest doskonały.

  6. #6

    Domyślnie

    canis_lupus w 100% sie z tobą zgadzam!!!!!!

  7. #7
    Uzależniony Awatar Riccardo
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez canis_lupus
    Teraz pewnie wszyscy na mnie wyjadą ale powiem:
    Moim zdanie aparaty cyfrowe są albo dla idiotów, którzy nie potrzfią zrobić dobrej foty i muszą się wspieraś PSami, albo dla profesjonalistów, którzy potrafią wykorzystać potencjał cyfry. IMO nauke foto powinno się zaczynac od zenita.
    Analogi ucza myślec, ucza szacunku dla materiału, dla ulotnej chwili, której juz mozemy nie mieć okazji nigdy wiecej pstryknąć. Nie jest sztuką napstrykac 500 zdjęć z czego dobrych będzie 5. Sztuką jest zrobi 36 zdjęć z czego dobrych bedzie 1.
    W pelni sie z tym zgadzam. Sam tak zaczynalem. Ale:
    pod powiekszalnikiem tez mozna cos niecos poprawic. Mozna uzyc roznych papierow do sterowania kontrastem. W labach tez sa ustawiane korekcje kolorow. IMHO jezeli ktos ma potrzebe modyfikowania swoich fotografii to wolna droga. A to ze wiekszosc ludzi poprawia duzo w PS to znaczy ze chca miec jak najlepsze foty. W koncu robia to dla siebie. Ja nie mam nic przeciwko, dla mnie liczy sie efekt koncowy.
    A to ze wiekszosc ludzi zamiast myslec i nauczyc sie podstaw robi na ilosc to inna bajka.
    Pozdrawiam
    Riccardo
    --
    Fuji & Ricoh

  8. #8

    Domyślnie

    oczywiśce efekt końcowy liczy sie najbardziel, ale również liczy sie to jak sie do niego doszło. To prawda w ciemni mozne kombinować z papierem, raserami czy wywołaniem negatywu, ale zauważ ze "byle kto" do ciemnie nie wchodzi. Żeby poruszać sie w ciemni trzeba mieć choć jakieś pojęcie o foto. Wydaje mi sie ze foto przerabiane w PS to juz nie to. Taka fotka moze i wygląda interesująco, ale to jakby "oszystwo". Bo obraz nie jest wypracowany przez fotografa tylko przez kompa.

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar Krzychu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Ambush Country
    Wiek
    49
    Posty
    3 611

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Riccardo

    papierow do sterowania kontrastem. W labach tez sa ustawiane korekcje kolorow. IMHO jezeli ktos ma potrzebe modyfikowania swoich fotografii to
    W labach jest ustawiana korekcja kolorów to jest niezbędny element naświetlenia odbitki z kolorowego negatywu, inaczej się nie da...

    Inna sprawa że większość labów to skanery ze jakimś tam kawałekiem komputera + naświetlarka do RA-4...
    Pozdrowienia,
    KZ
    KZ Aviation Photography

  10. #10
    Uzależniony Awatar Riccardo
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zabol
    oczywiśce efekt końcowy liczy sie najbardziel, ale również liczy sie to jak sie do niego doszło. To prawda w ciemni mozne kombinować z papierem, raserami czy wywołaniem negatywu, ale zauważ ze "byle kto" do ciemnie nie wchodzi. Żeby poruszać sie w ciemni trzeba mieć choć jakieś pojęcie o foto. Wydaje mi sie ze foto przerabiane w PS to juz nie to. Taka fotka moze i wygląda interesująco, ale to jakby "oszystwo". Bo obraz nie jest wypracowany przez fotografa tylko przez kompa.
    No w sumie "byle kto" tez za PS'a brac sie nie powinien.
    Oszustwem w takim razie moga byc filtry polaryzacyjne, ocieplajace, etc.
    A skoro korzystamy z aparatu cyfrowego efekty te mozna uzyskac rowniez cyfrowo (wiem, polaryzacyjnego nie da sie w pelni).
    Ja rozumiem o co Ci chodzi - ze fotografia powinna zostac "czysta" a obraz przetwarzany w PS powinien byc juz nazywany grafika. Tylko z drugiej strony grafika ktora w calosci jest tylko "podrasowanym" zdjeciem chyba tez nie zasluguje na miano grafiki? Idac dalej - to czy na miano grafiki zasluguje cos co nie bylo recznie narysowane weglem na papierze?
    Pozdrawiam
    Riccardo
    --
    Fuji & Ricoh

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •