Ja też mam problemy z ostrością. Głównie kiedy chce zrobic zdjęcie tak żeby ująć w kadrze całą osobe. Ustawiam ostrość, przytrzymuje spust migawki przesuwam aparat na odpowiedni kadr i cyk. Patrze na fote - mydło Dodam że mam 400d i sigme 17-70. Zdarza się to głównie w kiepskich warunkach oswietleniowych. Zazwyczj ustawaim paramatry na ISO 400, przysłona 4,5 czas: to w zależności od tego jak jest ciemno, ale nie krótszy niż 1/100 żeby nie ruszyć. Może coś poradzicie???