W słoneczne dni filtr polaryzacyjny najlepsze efekty daje kiedy promienie padają prostopadle do obiektywu, szybko nauczysz się go używać.
W pozostałe dni jakiś dobry UV.
Jeśli Ci zależy na jakości nie oszczędzaj na filtrach.
Do pozostałych typów filtrów trzeba nabrać trochę doświadczenia.
40D... 5DII... kit... C70-200/2,8... C17-40/4... C100IS...580EXII...statyw...monopod
A ten UV to po co ?Zamieszczone przez drakon
Żeby się szkiełko nie zarysowało...
EN57D DIGITAL.
teoretycznie powinien powiększać kontrast poprzez usuwanie promieni UV, które nie tworzą obrazu tylko jakąś mgłę, ale w praktyce ma to znaczenie dopiero powyżej 2000m npm... w analogu podobno był bardziej użyteczny
powyżej 2000 przy matrycy - nieużyteczny
o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze
Wyłącznie w analogu jest użyteczny, a i to w bardzo ograniczonym zakresie bo o kontraście na dużych wysokościach decyduje głównie ilość wody wiszącej w powietrzu :-)
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Ja to wszystko wiem, nie odpowiedziałeś na moje pytanie po co, które było trochę retoryczne bo nie ma żadnego powodu używać UV w fotografii krajobrazowej...
Jak focisz burzę piaskową na pustyni to powód jest.... i chyba tylko wtedy :-)
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
i zjadliwe komary które rozpędzają się i złośliwie rozbijają się o soczewkę:grin:
o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem