Ostatnio w moim C 350 D także zauważyłem duże widma przy punktach AF . Czytając wcześniejsze posty doszedłem do wniosku że wyjęcie matówki i przeczyszczenie jej to w sumie nic trudnego a w dodatku miało to pomóc w pozbyciu się tych kleksów w wizjerze. Jak wyczytałem tak zrobiłem lecz po złożeniu tego w całość moje zaskoczenie było wielkie.

Widma jakie były takie są a dodatkowo aparat nie łapie ostrości .
Wniosek z tego taki że nie wszystko czego możemy dowiedzieć się właśnie tutaj jest takie proste w praktyce ( przynajmniej dla mnie) .
Pewnie czeka mnie wymiana matówki i kalibracja .
Co o tym myślicie.