Ja w swoim 70-200 f/4 L nie slysze skrzypienia tylko podczas zmiany ogniskowej taki delikatny, metaliczny, suchy poglos, dzwiek. Zaznaczam, to b. ciche odglosy. Smarowania brakuje? Mam (a wlasciwie obiektyw) to od nowosci. Zadnego problemu z tym zwiazanym i uwazam, ze to naturalne dla tego szkla (chociaz w 17-40 pierscien "chodzi" bardziej miekko - ale to takie wrazenie).
Zdjecia sa OK. Pozdrawiam