A nie chodzi Ci przypadkiem o paprochy na matrycy? :] (Szumow na miniaturce troche nie widac...)
A nie chodzi Ci przypadkiem o paprochy na matrycy? :] (Szumow na miniaturce troche nie widac...)
5D
Wrzuć rawa wołanego na domyślnych ustawieniach najlepii z DPP. Na tym co wstawiłeś nic nie widać. Pozatym już je odszumiłeś. 5 zresztą znane są z małych szumów raczej.
Ostatnio edytowane przez WaldekA ; 11-12-2008 o 17:28
Kiedyś tu była stopka:-)
Toysta - ja cię przepraszam, ale chyba zdrowo przesadzasz ze swoim ,,problemem'' w oparciu o to zdjęcie. Mnie taki ,,szum'' kompletnie nie robi. Bo go nie widzę. Widzę zdjęcie.
Teoysta - podłączę się do himi: jak sobie przedmuchasz matrycę będzie dobrze, bo na podstawie TEGO ZDJĘCIA można stwierdzić, że masz brudną.
Nie przesadzasz z szumami? Ja jestem (byłem) szumofobem, ale wyleczyłem sie. Natomiast ty tu serwujesz jakąś schizę... przynajmniej przy tej fotce
Wtam,
Niedawno kupilem C5D. Kiedy testowalem go w plenerze, na zdjeciach wyszly potezne szumy. W zwyczaju mam robienie 3 naswietlen jednego ujecia i zaskoczylem sie obrabiajac w LR testowe foty. W linku zamiescilem przykladowe cropy z 3 naswietlen jednego ujecia. Zdjecia byly wrzucone do LR i niczego w nich nie zmienialem oprocz ekspozycji. I tu pojawilo sie owo zaskoczenie. Zmniejszylem ekspozycje 2 najjasniejszych kadrow tak zeby wszystkie byly rowne najciemniejszemu. Okazalo sie, ze na zdjeciu, gdzie ekspozycje zmniejszylem "programowo" w LR az o 2 podzialki nie ma praktycznie zadnych szumow, natomiast na dwoch pozostalych byly dosyc duze. Najgorzej wypadlo zdjecie oryginalne (bez zandych zmian w LR), na którym ekspozycja byla kontrolowana "sprzetowo" poprzez skrocony czas otwarcia migawki.
Wszystkie zdjecia byly robione na ISO 100 oraz F/9. Czasy otwarcia migawki to odpowiednio: 1/125s, 1/250s oraz 1/500s.
Czy cos jest nie tak z moja matryca? Zawsze myslalem, ze im dluzszy czas otwarcia migawki tym wieksze szumy (tu wyglada to na odwrot).
oryginal (bez zmian w LR, najwieksze szumy)
ekspozycja w LR -1 (mniejsze szumy)
ekspozycja w LR -2 (najmniejsze szumy)
![]()
Coś tu mi śmierdzi. Ekspozycja -1 i -2, a zdjęcia wyglądają tak samo.
O obiektywach wiem prawie wszystko
Ujme to inaczej. W plenerze zrobilem bracketing z 3 ujec (-1, 0, +1). W LR sprowadzilem wszystkie te nasweitlenia do najciemniejszego ujecia poprzez obnizenie EV (odpowiednio 0 -1, +1 -2)
A w DPP jak to wygląda ?
O obiektywach wiem prawie wszystko
Wywołanie w DPP wygląda podobnie (cały czas najwiekszy szum jest na oryginale).
3 razy przeczytałem, zanim zrozumiałem. Czyli wybrałeś ekspozycję tę z minusem i do niej podciągnąłeś 2 bardziej naświetlone zdjęcia. Więc wszystko się zgadza - największe szumy masz na niedoświetlonym, a te które były bardziej naświetlone są lepsze.
Jak by było odwrotnie - czyli do najjaśniejszego, to największe szumy miałoby to najciemniejsze podciągnięte na +.
A co do samego poziomu ziarna, to jutro w dzień sprawdzę jak to u mnie jest.
O obiektywach wiem prawie wszystko