Ale za to tracisz w cieniach. Myślę że Twoja technika bardziej pomaga "walczyć" ze zbyt małą rozpiętością matrycy (względem sceny) niż z szumem na wyższych ISO. Dlaczego niby czerwony spot na twarzy solisty miałby wyjść gorzej na wysokim ISO (niż na softwareowym podbijaniu EV)?