-
Prawda jest taka ze jezeli chcesz cos naprawde dobrego to S5 bedzie lepszym wyborem zarowno ze wzgledu na obracany LCD, jak rowniez ze wzgledu na celownik. Wagowo jest ciezszy ale obu apratow tak naprawde nie ma co porownywac do małych kompaktow typu 150g bo oba wypadna jak cegla. Wymiarowo tez rzecz jasna S5 jest wiekszy ale ani jeden ani drugi do kieszeni dzinsow Ci sie nie zmiesci. Na sile SX mozna nosic przy pasku, ale w gruncie rzeczy oba nadaja sie tylko do torby na ramie (istnieje co prawda futeral canona do S5 na pasek ale rownie dobrze mozna sobie w tym miejscu przyczepic poduszke i tak samo bedzie sie wygladac). Jezeli nie torba to szyja i pasek a tutaj S5 zawsze bedzie o niebo lepiej wygladac - z tego samego powodu dla jakiego na kakru nie nosi sie ix,a5xx itp. Jezeli chodzi o spadajacy dekielek z S5 - fakt spada co chwila, wystarczy go tracic. Jest to badziewny plastyk, tak beznadziejnie pomyslany ze w zabawkach lepsze robia. W 50% przypadkach wnerwiajace, w 50% pomocne - nie trzeba bowiem go zdejmowac gdy chcemy szybko uchwycic jakas fote: wlaczamy aparat, obiektyw sie wysuwa a oslona sama spada. Jest na sznurku wiec sie jej nie zgubi. Wiec mozna jakos przezyc. Denerwujace jest troche tez to w S5 ze po przelaczeniu z aparatu na play obiektyw sie nie chowa (moze da sie to gdzies ustawic ale dotychczas zawsze bylo to w stand. ust.). Zeby dalo sie w miare wygodnie podgladac fotki trzeba aprat wylaczyc i wlaczyc w tryb play od razu (wtedy sie nie wysunie).
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum