No tak, sa rozne zdania. Moze wkleje czesc umowy i wtedy bedzie latwiej:
"...FOTOGRAF MA PRAWO DO:
1. uzywania zdjec w prywatnych celach:
- na stronie internetowej
- na wystawach zdjec
- na forach internetowych
- w galeriach internetowych
- w portfolio
- itp.
Komercyjny uzytek i/lub przenoszenie "prawa do zdjecia (ich uzytku)" na osoby trzecie wymaga zgody obydwoch stron...."
Musze szczerze powiedziec, ze uzytek komerycjny, w czasie kupna umowy, byl rozumiany przeze mnie jako sprzedaz zdjec ... Teraz zaczelam myslec, co by bylo, gdybym otowrzyla firme.
Wydaje mi sie jednak, ze umowa jest ok, bo zdjecia sluza do reklamy mojej osoby i zadnych korzysci z nich finansowych nie czerpie. Przeciez nie zarabialabym na tych zdjeciach ...