Wydawałoby się, że często w końcu stawiany na forum problem przeliczania ogniskowych, powinien dotyczyć właścicieli lustrzanek FF przechodzących na APS-C tak aby łatwiej im było sobie wyobrazić jak będzie pracował dany obiektyw z "nowym" body . Tymczasem często chęć przeliczania, z różnym skutkiem zresztą, wykazują osoby, które nie widziały z bliska FF o przyzwyczajeniach już nie wspomnę. To tak tylko na marginesie, bo sam przez jakieś 25 lat fotofrafowałem na analogu a jakoś teraz nie ciągnie mnie do przeliczania ogniskowych na cropie.