Nie mieszam - to nie ja podciągnąłem temat zdjęć w kościołach do tematu wątku tylko Ty , ja piszę tylko że ofertę publiczną w sklepach regulują inne przepisy (kodeks handlowy itp.) i na tej podstawie sklep jest miejscem publicznym, a kościołów te przepisy nie dotyczą - w tych kwestiach kośioły są inaczej traktowane wg prawa - z kościoła jego zarządca (proboszcz czy inny ksiądz) może cię wyprosić jak z terenu prywatnego (kościół to miejsce kultu religijnego) a ze sklepu już nie tak prosto - dlatego właśnie że sklep jest inaczej prawnie "umocowany" - proponuję poszukać sobie wątków - tasiemców na te tematy na pl.rec.foto
P.S. Pominęliśmy oczywistą kwestię tzw. dobrego wychowania i szeroko pojętej kultury osobistej, która nakazywałaby zapytać zarządcę czy właściciela.. ale jak takiego nie ma w zasięgu a jest jakiś ochroniarz który nie zgadza się na zasadzie "bo nie" to wtedy wkracza prawo.. i w ogóle zeszliśmy bardzo OT więc proponuję wrócić do tematu wątku