jeśli foto auta jest z ulicy to można. Jeśli zrobione jest w salonie to nie.
Prawo autorskie zezwala na rozpowszechnianie utworów powszechnie dostępnych na otwartych placach, ulicach itp. Wnętrze salonu juz nie jest miejscem otwartym. To tak w skrócie.
To wejdź*na stronę Łukasza Nazdraczewa, w dział "advertising", są wnętrza salonu, wszystko jest i jakoś nikt się nie przyczepił.
Tablic nie trzeba wymazywać, chyba że ktoś ma wyraźne życzenie, lub gdy robisz sesję auta i chcesz żeby tablica nie przeszkadzała, to warto zdjąć razem z ramką.
Tyle.
5DmkII + C50/1.4 + C85/1.8 + 2,5kg jabłek w wersji PRO
"ADMINISTRACJO ! ZAPOBIEGAJ I LECZ SIĘ RUTYNOWO. DOBRO ADMINISTRACJI, GWARANTEM DOBRA OGÓŁU"
Trzeba miec pozwolenie na publikacje zdjec salonowych aut.
Co jest zrozumiale, ja np nie chcial bym aby slabo wykonane zdjecia byly antyreklama sprzedawaych przeze mnie aut. I tyle.
hmm ale salon jest powszechnie dostepny tak samo jak plac... przeciez kazdy moze tam wejsc...
S45 user
nie chodzi o dostępność tylko o to czy jest "pod dachem" w pomieszczeniu.
np. na rozpowszechnianie fotek z wnętrza poczty czy stacji PKP też trzeba zgody.
Wnętrze salonu samochodowego nie jest miejscem publicznym, choć teoretycznie jest ogólnodostepne, jest to teren prywatny i własciciel może zabronic robienia zdjęć, podobnie jest w centrach handlowych. Jeżeli robisz zdjęcie z ulicy, chodnika poza terenem prywatnym to prawo nie zabrania robienia zdjęć. Nie wiem jak w polsce ale no we Francji nie można publikować zdjęć wiezy Eifla nocą, bo oświetlenie tej wiezy jest znakiem zastrzeżonym, czy u nas są takie budynki to nie mam pojęcia. Nie raz czytało się na forach o przepychankach z ochroną marketów, z róznymi skutkami
Kilka moich zdjęć: http://www.fotoik.pl/index.php?akcja=autor&rid=2951
Moja galeria: http://laur.ovh.org/
A co z 'miejsce prywatne udostępnione publicznie'?Wnętrze salonu samochodowego nie jest miejscem publicznym, choć teoretycznie jest ogólnodostepne, jest to teren prywatny i własciciel może zabronic robienia zdjęć, podobnie jest w centrach handlowych.
Nie jest tak, że jeżeli może w dane miejsce wejść każdy to można robić zdjęcia?
Np. każdy wejdzie do biedronki, zaś nie każdy do Makro...
Pozdrawiam,
Michał
A nie lepiej po prostu spytać się właściciela, czy pozwoli zrobić fotki (na własny, fotografującego użytek)? Najlepsze fotki podesłałbym mailem lub wydrukował i zaniósł