Cytat Zamieszczone przez igor58 Zobacz posta
Zdjęcia idealne technicznie, ale przeraźliwie kiczowate. Modelki (kelnerki?) nieciekawe, sztuczne miny, wszystko wypozowane, wymęczone. No i kolorki... Czy w fotografii chodzi tyko o "żyletę" , "bokeh" (to słowo wpędza mnie w depresję) i inne takie?
No, ale skoro wszystkim się podobało...
Z pewnoscia w jakim stopniu chodzilo o przetestowanie obiektywow firmy Tamron, a niekoniecznie o stworzenie wiekopomnych dziel... tak mi sie wydaje. A bardzo dobrych zdjec tez przeciez co najmniej kilka jest :-)