Wydaje mi się, że potrafię. Lepsze są wyniki z C1 i DPP, bo są pozbawione szumu, ale nie kosztem szczegółów obrazu. Po próbach odszumienia wyników pracy Photoshopa pozostaje pikseloza i trochę szumu (lub brak szumu, ale i mało szczegółów).
No, ale dopuszczam do siebie myśl, że brakuje mi po prostu umiejętności obróbki obrazu :-)
Podobno najlepszy jest Adobe Camera Raw, tak? Capture One też chyba nie jest najgorszy, nawet zastanawiam się nad kupnem wersji 4.0 (do tej pory używałem 3.x). DPP właściwie nie używam, tylko teraz, do celów porównawczych.
Dzięki za rekomendacje, kupię sobie na początek jedną z jego książek.