Hej Ewa, dzieki za hint. Wiesz u mnie strychu nie ma, bo ja podrozuje z miejsca na miejca i nie wiele co mam do stepnego, najbardziej internet. Dlatego tez na forum sie zapisalem zeby sie uczyc przez takie uwagi od Was. Moze jakis link do roznych zasad ktos poda, itd...
Matematykiem nie jestem, ale lubie matme nie powiem. Bardziej muzykiem, a powiada sie ze muzyka to matematyka. A czemu?
POzdro
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ha dzieki, aleks. Slonce bylo wlasnie super jak na KopenhageRzadko tu tak swieci. Ale ja jeszcze nie umiem tego wszystkiego ocenic i ustawic i na histogramy patrzec i uwzgledniac to wszystko. Holera jak to ogarnac? Z czasem przyjdzie? Jakies wskazowki, lekcje, itd...?
PS. Aleks a jak z tymi fotami z parady nagich rowerzystow?