Witam
Mam taki mały dylemat. Kupiłem ostatnio obiektyw tokina 11-16mm. Chce dokupić do niego filtr polaryzacyjny i połówkowy. Ze wzgladów finansowych na razie nie dam rady kupic obu na raz. Który byście doradzili kupić najpierw i dlaczego?
Witam
Mam taki mały dylemat. Kupiłem ostatnio obiektyw tokina 11-16mm. Chce dokupić do niego filtr polaryzacyjny i połówkowy. Ze wzgladów finansowych na razie nie dam rady kupic obu na raz. Który byście doradzili kupić najpierw i dlaczego?
ten, ktory Ci jest bardziej potrzebny.Zamieszczone przez qufel
a tak z doswiadczen - teoretycznie, to polar jest czesciej przydatny, ale do szerokiego kata lepiej go nie naduzywac i tu jednak szara polowka okazuje sie czesciej uzyteczna.
ja bym kupil polar nakrecany a polowke prostokatna, do trzymania w rece. zwlaszcza, ze w temacie polowek nakrecanych wybor jest sredni, a ceny mocno przesadzone...
Nakręcana połówka jest mało praktyczna, linia podziału zawsze w tym samym miejscu czyli na środku, poza tym przy UWA już sam polar może powodować winietkę w rogach, a co dopiero po nakręceniu drugiego.
a ile razy potrzebujesz nakrecic dwa filtry na obiektyw,
Co do uzytecznosci nakrecanej polowki to sie zgadzam, wole "cokinopodobne".
Mam Heliopan SH-PMC E46 i E39, oba w wersji slim. E39 jest dziwnym trafem grubszy od E46. Jest też grubszy od np. B+W E52. Nie wie ktoś czy np. B+W E39 jest chudszy od Heliopana, ew. ma i mógłby zmierzyć grubość obręczy?
Zastosowanie filtrów ND, UV, szarych połówek jak polaryzacyjnych jest niepozbawione sensu. Jak natomiast wygląda sprawa z filtrami kolorowymi i gradacyjnymi kolorowymi np COKIN? Na ile efekt uzyskany z filtra różni się od efektu otrzymanego w programie graficznym? Na ile filtr pogarsza jakość obrazka? Jeśli ktoś robił takie porównania to chętnie obejrzałbym jakieś sample.
Ostatnio edytowane przez jaroz ; 10-06-2012 o 20:03
Moim skromnym zdaniem inwestowanie w kolorowe połówki trochę mija się z celem. Najważniejsze jest odpowiednie naświetlenie zdjęcia. Szara połówka, przyciemnia np górną cześć kadru z niebem, uwydatniając np chmury, połówka tabaczkowa czy jakakolwiek inna robi to samo dodając dodatkowo zabarwienie. Mając dobrze naświetlone zdjęcie można jego polówkę zabarwić w PS w pełni kontrolując intensywność, barwę , gradację. Niech mnie ktoś poprawi jeżeli źle myślę. W pewnym stopniu nawet samą szarą połówkę można od biedy symulować w PS, ale jakość będzie gorsza. Mocnych przepaleń nie da się już naprawić.
Co do polara to tego zdecydowanie nie można symulować w żadnym programie.
nie mają sensu i raczej już ich się z tego powodu nie używa
można by się zastanawiać, czy szara połówka ma jeszcze sens, bo msz HDR (nie taki zrobiony na pałę) daje bardziej naturalny efekt
Ale do HDR nawet takiego zrobionego z sensem potrzebnych jest kilka zdjęć z różnymi czasami naświetlania, a to niestety oznacza konieczność używania statywu. Szara połówka daje możliwość robienia z ręki, większa mobilność.
pytanie - jaki filtr sprawdzi się najlepiej przy fotografowaniu samochodów w ruchu [rajdy, wyścigi] w b. jasny dzień? niestety mój polar Marumi jest w stanie zniwelować paskudnych odblasków. kompensacja ekspozycji, nie sprawdza się.
z góry dzięki za pomoc!
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem