
Zamieszczone przez
AMB
Ja kiedyś miałem INDUSTAR 61 L/Z poza tym że daje ładny ostry obraz to ma ta zaletę że pierścień od przysłony jest na końcu obiektywu i chodzi bardzo lekko ( nie ma przeskoków tylko działa płynnie - tak jak w jupiterze 135) i da się go przymykać jednym palcem nie odrywając aparatu od oka.
Z tym że przydałby się do niego jakiś pierścień bo ma odwzorowanie 1:2