kolega zasną w autobusie (wa-wa) i wyjeli mu z torby nowiutkiego ( 3 dni) canona 350d (sn:0430338525) z podpietym (porzyczonym) 50/1.8
kolega zasną w autobusie (wa-wa) i wyjeli mu z torby nowiutkiego ( 3 dni) canona 350d (sn:0430338525) z podpietym (porzyczonym) 50/1.8
Nic tylko współczuć. No i nie spać w autobusach.
Cosik czarnego + [EF20 f/2,8] + EF28 f/2,8+ EF50 f/1,8+ EF100 f2,0
wspolczuje.. ale chyba bardziej glupoty kolegi :-|
i to jest przykre, że złodziejstwo jest czymś tak naturalnym, że śmieje się z poszkodowanych, zamiast powiesić za j..a tych p...ch złodzieji !!!! - ewentualnie skrócić o jedną rączkę (dawnej wypróbowany i bardzo skuteczny sposób).Zamieszczone przez Czacha
Canon EOS
po pierwsze primo to okazja czyni złodzieja, a poo drugie primo to zyjemy w kraju gdzie mamy prawie 20% bezrobocia a wszyscy jesc musza... lepszy lub gorszy zalezy co sie 'trafi'... ja oczywiscie wspolczuje ze goscia okradli bo nawet kradziez ulubionego portfela z 10zł jest przykra ale obcinajac komuś rączke trzeba się zastanowić czy to ta rączka kradła czy może głowa a jak już wiemy co to trzeba pomyśleć jak zrobić żeby każdy mogł coś zarobić legalnie i żyć conajmniej na jakimś poziomie... obcinanie rączki to jak branie leku przeciw bólowego a nie zwalczanie przyczyny... a poza tym poźniej gościu pójdzie na rente inwalidzką i my wszyscy bedziemy mu placili kase.... przyczyny trzeba leczyc a nie skutki!Zamieszczone przez Falco
wiesz, ja przestepcow ganial nie bede, od tego jest policja - a wieksze zdziwienie wywoluje u mnie nie kradziez aparatu, bo i mnie to kiedys spotkalo, a to ze chlop se zasnal w autobusie ze sprzetem w torbie na kolanach...Zamieszczone przez Falco
wspolczuc mozna o tyle, ze nikt nie zareagowal z pasazerow.. o ile tacy tam byli.. bo lekkomyslnosci i glupoty napewno wspolczul nie bede..
o tototototototo ... znieczulica w naszym pięknym kraju jest przeogromna :-(Zamieszczone przez Czacha
W południowej Kalabrii (obszar zwany Magna Graecia) ludzie zostawiali na plażach wszystko i szli na lunch, a później spać (sjesta). gdy kiedyś doznałem lekkiego udaru słonecznego i zapomniałem zamknąc samochodu : kluczyki w stacyjce, Canon na przednim siedzeniu, portfel i paszporty na widocznym miejscu - jakaś kobieta wyniosła stołek, usiadła w cieniu i patrzyła czy ktoś nie kręci się obok samochodu. jedyne co zrobiła, to zamknęła drzwi.
Cchiałem jej później płacić za to - spojżała na mnie jak na Marsjanina.
Pozdrawiam
Marek
Twardy sen miał chłopina. Szczere współczucia!!!
Może i lepiej że spał, przynajmiej mu twarzy nie obili. Współczuje straty.