Pokaż wyniki od 1 do 10 z 28

Wątek: skradziona 350d

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    45
    Posty
    24

    Domyślnie

    A to przepraszam tego nie wiedziałem że nie można ubezpieczyć aparatu bo sam mam zamiar dopiero iść się dowiedzieć, niestety takie aparaty bardzo wyróżniają i potencjalny złodziej odrazu wie iż może być sporo kasy warty bo tu nie chodzi tylko o zaśnięcie w autobusie bo to akurat własna nieuwaga ale przecież aparat można też stracić podczas samego wykonywania zdjęć bo przecież robimy je w różnych miejscach wystarczy trafić na tzw. nieodpowiednią chwilę Myślę że większym problemem jest brak poważnych konsekwencji wobec złodziei którzy zostali złapani za kradzież czegoś.

    podsumowując jeśli nie można ubezpieczyć sprzętu trzeba zainwestować trochę w środki obronne bo przecież jak ktoś już będzie chciał mie okraść to napewno nie będę stał.

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    W-wa
    Posty
    84

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez caleodao
    nie wiedziałem że nie można ubezpieczyć aparatu
    Nawet gdy ubezpieczenia tego typu pojawia sie, przed wykupieniem polisy radzilbym bardzo uwaznie przeczytac tzw. ogolne warunki ubezpieczenia, a w szczegolnosci napisana drobnym maczkiem adnotacje "wylaczenie odpowiedzialnosci towarzystwa".

    Jak zauwazyl jeden z przedmowcow, zyjemy w kraju gdzie przewaly sa norma i dotyczy to rowniez wcale niemalej czesci firm ubezpieczeniowych.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •