Mi upadł 50 f1/8. Pierścień ustawiania ostrości się wysunał z obudowy jakoś tak krzywo że miał bardzo mały zakres obrotu (blokował się). Po wciśnięciu go na siłę na swoje miejsce AF zaczął wariować. Po zdjęciu obudowy okazało się że poluzowała się malutka miedziana blaszka (koło zębate). Po jej przyklejeniu wszytko działa lepiej niż przed upadkiem