Testy, które można spotkać także na tym forum wskazują, że zamiast stosować pojedyńczy TCx2 lepszy skutek pod względem jakości odniesie się kadrując obraz bez TC lub z TCx1,4. To samo, tym bardziej tyczy się zastosowania 2xTCx2. Lepiej wyciąć potrzebny fragment zdjęcia na komputerze.
1. Zgadzam się w 100%. Z moich obserwacji wynika, że stosowanie TCx2 w fofografii cyfrowej ma, delikatnie mówiąc, umiarkowany sens.
2. A ja testowałem 170-500 x TC 2 x TC 1,4 (razy 1,6 crop) = 2240 f:18 (chyba)
____________________________________________
6D Sam 14/2,8 C24-105L, 70-200/2,8L, 100-400L, 85/1,8, S150/2,8, 580/420 EX (i wężyki, telekonwertery i inne dziadostwo ...)