A celnik ma prawo i tak otworzyc paczke, nawet ta za 30$ i wycenic po swojemu. Jak obiektyw jedzie w pachnacym nowoscia opakowaniu to dyskusja bedzie trudna. Z drugiej strony ci ludzie wysylaja naprawde duze ilosci sprzetu i o dziwo przychodzi bez zajakniecia, wiem bo korzystalem :-)). Mnie raczej martwi co jesli przyjdzie uszkodzony ?
Zostaje tylko zwrot.
Jak by nie bylo, to ceny jednak sa rewelacyjne. Czasem warto zaryzykowac, najwyzej zaplaci sie clo, i wyjdzie tyle co zakup w Polsce.