Witam serdecznie pasjonatow fotografii. Z zazdroscia spogladam na Wasze zdjecia (nie wszystkie ). Takie one profesjonalne i pelne polysku i glebi i wogole. Sprobowalem strzelic kilka fotek, niestety z wiedza u mnie kruchutko technicznie zupelnie nie wiem jak Wy osiagacie te super efekty. Jednak skromnie i pokornie zdecydowalem sie wstawic pierwsze swoje portrety, ktore mnie sie podobaja jakos.

Jesli mozna prosic o slowa krytyki i jakies wskazowki techniczne, jak to wszysto wypiekszyc i w jakim kierunku isc zeby jakies progres uczynic, no i czy w ogole jest sens brnac w to dalej czy sprzedac lustrzanke i klikac sobie pamiatki kompaktem...

Pozdrawiam z Indii.

Aleph.

1.


2.


3.


4.


5.