Ja akurat nie krytykowałem. Wyraziłem tylko swoją skrajną opinię, że tego typu prace ( nie wnikam w proces tworzenia i użyte narzędzia bo mi to lotto), już mi się b. opatrzyły. Nie odczuwam potrzeby poznawania lepiej prac autora czy jego techniki, bo to kwestia gustu i tym podobnych
Jak już pisałem, ten aspekt akurat mnie zupełnie nie robi, oceniam to co widzę, a nie procedurę tworzenia.W tym przypadku autor zdjec jest dosc otwarty na temat narzedzi, metod i technik uzytych do osiagniecia takiego efektu.
Wystarczy wejsc na jego strone.
Proszę mnie nie wrzucać do jednego garnka z tymi którzy zarzucają nadmierne psucie w w/w pracach.