[Marc Adamus] The visual journey

[akustyk]

chyba czesc osob nie bardzo wie o czym mowi, albo oskarzeniami o szopke probuje podbudowac swoj brak umiejetnosci i brak pojecia o temacie.

Adamus owszem, wspiera sie szopka. ale w znacznie mniejszym stopniu niz wiekszosc osob probuje tu malowac. a juz na pewno nie zrobi sobie na komputerze takiego swiatla i takiej kompozycji jakie wychodzi.

niemniej, nie zabraniam, prosze dalej dopieszczac sie ujmujac czyims umiejetnosciom.

na tym forum moze 1% uzytkownikow jest swoim poziomem blizej niz lata swietlne od Adamusa. tego, ze pozostalym 99% nieznajomosc tematu nie przeszkadza w pisaniu bzdurnych wyjasnien nawet mi sie nie chce komentowac...

pojdzcie w plener, zrobcie zdjecia chocby daleko zblizone poziomem do tego co gosc ma na swojej stronie. mozecie sobie beltac w szopce ile chcecie. poza raptem kilkoma uzytkownikami tego forum (na palcach jednej reki sie zliczy) nikt nie zaprezentuje zdjecia tej klasy, jakie ten facet robi od niechcenia...

[Sempoo]

Jak już wspominałem, dla mnie liczy się efekt końcowy - to co trafia do mózgu.

Foty Marca Adamusa są narkotyczne - wytarczy powieścić taką jedną w formacie A2 na ścianę i goście będą zachwyceni, żaden z nich nie pomyśli wtedy o Photoshopie...

Docenić też należy kadry i kompozycje, ujęcia tematu.

[Atris]

Sa autor odslania rabka swojego warsztatu:

http://wildphoto.smugmug.com/gallery...95631982_RKeP6

Warto sie czegos nauczyc

[Zeeb]

troche wiecej szacunku dla Goscia, ktory zyje swoja pasja i wieksza czesc zycia spedza na poszukiwaniu niecodziennych kadrów i niezwyklych miejsc.
Dla mnie jest najlepszy w tym co robi, a ze czasem troche podciagnie suwak nasycenia- jakiez to szopowanie
Niech jeden z drugim sprobuje zrobic dobre zdjecie krajobrazowe, zobaczy wtedy ile to kosztuje wysilku i czasu

[Flanel]

To co, jak pójdę do galerii i zobaczę obraz - stwierdzę że mi się nie podoba - to co , mam od razu chwytać za pędzel ?

Inaczej.

Ja nie poczuwam się w taki sposób, jak któryś z kolegów wyżej( a, już widzę, to szanowny MacGyver ). Nie uważam że brak zdolności do generowania wybitnych fotografii, dyskwalifikuje od oceniania/komentowania/krytykowania pracy.

Krytyk filmowy nie musi kręcić filmów, malarski raczej nie maluje, pisarski sam często nie pisze nic..

Generalnie zdjęcia powinni oceniać Ci co aparatem nie wojują.

Mnie np. przegoniło z galerii internetowych podejście ludzi. Dostawałem privy z takimi tekstami : "haha, piszesz że moje zdjęcie jest [takie, siakie, owakie], a sam masz takie gnioty w pf, idź i naucz się robić zdjęcia". I tym podobne.

Robienie zdjęć to jedno. Wyrażanie o nich opinii, krytykowanie, ocenianie to drugie.

Ale żeby się krygować z opiniowaniem prac lepszych od siebie..

Eh...

[kucza21]

Mi osobiście jako zdjęcia na ekranie monitora nie odpowiadają są za małe lecz jak sempoo napisał wystarczyłby większy format na ścianie i zdjęcie by mnie pochłonęło! Swoją drogą to landscape mnie raczej nie pociągają. Ale można zauważyć, że kompozycja, świetne kadry jak i również światełko to wszystko jest na najwyższym poziomie. Przychylam się do opinii kolegów wyżej, że chciałbym widzieć chociaż w 1/10tej takie fotografie jak przedstawia ww. autor

[pawelxx]

Dla mnie fotki zarowno Marca Adamusa jak i innych z ekipy www.timecatcher.com sa ekstra.

Widze ze niektore osoby w tym temacie znow zaczynaja wywody o tym ze stosowanie Photoshopa jest beeee itp i ze to juz nie jest fotografia - wiec napisze to co pisala juz nei jedna osoba - wycieczka do ciemni, aby zobaczyc jak powstaja dopbre fotografie z analoga !

A link http://wildphoto.smugmug.com/gallery...95631982_RKeP6 mysle bardzo dobrze pokazuje umiejetnosci kompozcyji i baaardzo dobrego naswietlania kadrow przez Adamusa. A photoshop na tym zdjecia (niby z kosmosu) to tlyko delikatna korekta.

[robert lubanski]

VanMurder napisal - cytuje:

"mam jedną zasadę - nie krytykuje zdjęć na poziomie technicznym wyższym, niż ten który sam prezentuje ... niektórym user'om z CB przydała by się taka zasada, bo poziom prezentowanych prac w większości galerii na CB jest żenująco niski...[/QUOTE]"

ale to cecha charakterystyczna naszego narodu, wiekszosc ryczy a mleka nie daje

NIE OBRAZAJAC NIKOGO bo do nikogo w szczegolnosci nie pije :-)

[Atris]

Robienie zdjęć to jedno. Wyrażanie o nich opinii, krytykowanie, ocenianie to drugie.

Zarowno jedno jak i drugie powinno byc poparte wykonana praca.

Zanim sie zacznie krytykowac warto poznac lepiej prace autora, jego technike i narzedzia uzyte do osiagniecia zamierzonego efektu.

W tym przypadku autor zdjec jest dosc otwarty na temat narzedzi, metod i technik uzytych do osiagniecia takiego efektu.
Wystarczy wejsc na jego strone.

[MacGyver]

Zdjęcia oceniam subiektywnie, emocjonalnie. Nie zajmuje się komercyjnym pisaniem recenzji do któregoś z szacownych pism fotograficznych i w związku z tym nie muszę silić się na próby bycia obiektywnym. Te zdjęcia po prostu mi się nie podobają, nie odpowiada mi taki sposób obrazowania otaczającego świata (podobnie z resztą jak malarstwo van Gogha które, mimo iż przez wielu uwielbiane, zachwyca mnie umiarkowanie)
No ale jak widać, Gombrowicz się nie mylił:

...

GAŁKIEWICZ
- Ale kiedy ja się wcale nie zachwycam. Nie mogę wyczytać więcej jak dwie strofy. Jak to mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca?!

PROFESOR BLADACZKA (z wrażenia aż się zakrztusił)
- Gałkiewiczowi stawiam pałkę. Gałkiewicz zgubić mnie chce! Gałkiewicz chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, co powiedział!

GAŁKIEWICZ
- Ale ja nie mogę zrozumieć! Jak zachwyca, jeśli nie zachwyca.

PROFESOR BLADACZKA
- Jak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca.

GAŁKIEWICZ (Z rezygnacją.)
- A mnie nie zachwyca.

PROFESOR BLADACZKA
- To prywatna sprawa Gałkiewicza. Jak widać, Gałkiewicz nie jest inteligentny. Innych zach-wy-ca!
...