[Marc Adamus] The visual journey

[Flanel]

Zarowno jedno jak i drugie powinno byc poparte wykonana praca.

Zanim sie zacznie krytykowac warto poznac lepiej prace autora, jego technike i narzedzia uzyte do osiagniecia zamierzonego efektu.

Ja akurat nie krytykowałem. Wyraziłem tylko swoją skrajną opinię, że tego typu prace ( nie wnikam w proces tworzenia i użyte narzędzia bo mi to lotto), już mi się b. opatrzyły. Nie odczuwam potrzeby poznawania lepiej prac autora czy jego techniki, bo to kwestia gustu i tym podobnych

W tym przypadku autor zdjec jest dosc otwarty na temat narzedzi, metod i technik uzytych do osiagniecia takiego efektu.
Wystarczy wejsc na jego strone.

Jak już pisałem, ten aspekt akurat mnie zupełnie nie robi, oceniam to co widzę, a nie procedurę tworzenia.

Proszę mnie nie wrzucać do jednego garnka z tymi którzy zarzucają nadmierne psucie w w/w pracach.

[kucza21]

Mi osobiście jako zdjęcia na ekranie monitora nie odpowiadają są za małe lecz jak sempoo napisał wystarczyłby większy format na ścianie i zdjęcie by mnie pochłonęło! Swoją drogą to landscape mnie raczej nie pociągają. Ale można zauważyć, że kompozycja, świetne kadry jak i również światełko to wszystko jest na najwyższym poziomie. Przychylam się do opinii kolegów wyżej, że chciałbym widzieć chociaż w 1/10tej takie fotografie jak przedstawia ww. autor

[MacGyver]

Zdjęcia oceniam subiektywnie, emocjonalnie. Nie zajmuje się komercyjnym pisaniem recenzji do któregoś z szacownych pism fotograficznych i w związku z tym nie muszę silić się na próby bycia obiektywnym. Te zdjęcia po prostu mi się nie podobają, nie odpowiada mi taki sposób obrazowania otaczającego świata (podobnie z resztą jak malarstwo van Gogha które, mimo iż przez wielu uwielbiane, zachwyca mnie umiarkowanie)
No ale jak widać, Gombrowicz się nie mylił:

...

GAŁKIEWICZ
- Ale kiedy ja się wcale nie zachwycam. Nie mogę wyczytać więcej jak dwie strofy. Jak to mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca?!

PROFESOR BLADACZKA (z wrażenia aż się zakrztusił)
- Gałkiewiczowi stawiam pałkę. Gałkiewicz zgubić mnie chce! Gałkiewicz chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, co powiedział!

GAŁKIEWICZ
- Ale ja nie mogę zrozumieć! Jak zachwyca, jeśli nie zachwyca.

PROFESOR BLADACZKA
- Jak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca.

GAŁKIEWICZ (Z rezygnacją.)
- A mnie nie zachwyca.

PROFESOR BLADACZKA
- To prywatna sprawa Gałkiewicza. Jak widać, Gałkiewicz nie jest inteligentny. Innych zach-wy-ca!
...

[snowboarder]

Zdjęcia oceniam subiektywnie, emocjonalnie. Nie zajmuje się komercyjnym pisaniem recenzji do któregoś z szacownych pism fotograficznych i w związku z tym nie muszę silić się na próby bycia obiektywnym. Te zdjęcia po prostu mi się nie podobają, nie odpowiada mi taki sposób obrazowania otaczającego świata...

O ile bys na tym skonczyl, to mozna by jeszcze ci wybaczyc.
Ale wspomogles sie cytatem, ktory sugeruje twoj niesamowicie
wysublimowany gust i reszte choloty malpujaca zachwyty nad tymi zdjeciami.
Co teoretycznie od razu kompletnie cie przekresla
i wszelkie komentarze nalezaloby sobie odpuscic.
Z szacunku dla Adamusa, ktorego mam okazje znac i ktory pare
razy wspomogl mnie swoja cenna rada pozwole sobie na male
wyjasnienie.
Po prostu zal mi cie. Narzekajac na "odwzorowanie swiata"
udowadniasz, ze nigdy takich momentow, jakie pokazuje na swoich
zdjeciach Adamus nie widziales.
Otoz one istnieja. Marc nic specjalnego nie robi, nie PS-uje,
jak sugerujesz g... wiedzac o jego technice, nie upieksza i nie oszukuje.
Wstaje o 3-ciej w nocy i maszeruje przez gleboki snieg wiele razy
w te same miejsca. Az trafi mu sie wlasnie taka chwila. Idealny kadr,
wspaniale swiatlo, genialny uklad chmur i odbic w jeziorze.
To wymaga niesamowitego samozaparcia i wytrwalosci. Wymaga
ogromnego talentu, by dostrzec potencjal na taki wlasnie kadr w miejscach,
ktore wielu omineloby bez zatrzymania. Wymaga wiedzy o kierunkach
swiatla, wschodach i zachodach i sile wiatru.
Mozesz sobie odwzorowywac swoj marny swiat jak chcesz.
Ale powstrzymaj sie od idiotycznych komentarzy, bo poki co to pasuje
do ciebie ten cytat o ryczacej krowie co nie daje mleka doskonale...

[pmc]

Kadry i owszem, niektóre całkiem niezłe, ale stopień sPSucia odbiera mi całkowicie chęć zgłębiania tej galerii.

Zdjęcia oceniam subiektywnie, emocjonalnie. Nie zajmuje się komercyjnym pisaniem recenzji do któregoś z szacownych pism fotograficznych i w związku z tym nie muszę silić się na próby bycia obiektywnym. Te zdjęcia po prostu mi się nie podobają, nie odpowiada mi taki sposób obrazowania otaczającego świata

MacGyver,
Proszę ...

Te dwie wypowiedzi mają o 180 stopni inne znaczenie.
Najpierw mówisz, że zdjęcia są ładne bo ktoś je namalował w PS,
kiedy się okazuje, że jednak są dziełem talentu i pracy fotografa a nie grafika to okazuje się, że się "po prostu podobają".

Fakt, że nie umiemy (czytaj: brakuje nam talentu lub wytrwałości w pracy, najczęściej obu... ) zrobić czegoś co inni potrafią nie znaczy, że oszukują.

Te zdjęcia są zwyczajnie dobre i tyle.

Ja lepszych od siebie staram się brać za wzór, i szukam w ich osiągnięciach motywacji do cięższej pracy. Działa.

Mogę jedynie podpisać się pod komentarzem Snowa.

BTW - jeżeli ten, żółty znaczek w rogu posta Snowboardera jest ostrzeżeniem, ze ten komentarz to ja też poproszę taki znaczek.
A co mi tam - daj dwa :P

Pozdrawiam
PM

[MacGyver]

Dla mnie nie mają. Tak jak napisałem, ten sposób przedstawienia rzeczywistości, który w moim odbiorze jest efektem komputerowego majstrowania, mi nie odpowiada i wyłącznie to miałem na myśli.
Jeśli chodzi Ci o tę kartkę to nie ja ją dałem, bo aby to zrobić musiałbym się zniżyć do poziomu emocjonalnego snowboardera, czego robić nie zamierzam.
Z mojej strony EOT.

[snowboarder]

Dla mnie nie mają. Tak jak napisałem, ten sposób przedstawienia rzeczywistości, który w moim odbiorze jest efektem komputerowego majstrowania, mi nie odpowiada i wyłącznie to miałem na myśli.
Jeśli chodzi Ci o tę kartkę to nie ja ją dałem, bo aby to zrobić musiałbym się zniżyć do poziomu emocjonalnego snowboardera, czego robić nie zamierzam.

Jakiego poziomu emocjonalnego, co ty chrzanisz? I czy to
przypadkiem nie jest obrazanie mnie? Ciekaw jestem czy dales
sobie sam ostrzezenie...
Napisalem proste wyjasnienie jak Adamus robi swoje zdjecia,
ze nie ma tam manipulacji tylko wytrwalosc i wielokrotne chodzenie
w te same miejsca, a ten w zaparte.... Marc robie o niebo lepsze
zdjecia od twoich i to wszystko. Trzeba bylo napisac, ze cie to gryzie
i byloby przynajmniej fair. A nie zarzucaj mu
"majstrowania" (co to za slowo?) kiedy tak nie jest.
Dyskusja z drewnianym kolkiem ma wiecej sensu...
Rozumiem, ze za ta odpowiedz pewnie mnie w ogole wyrzucisz
z tej piaskownicy...

[VanMurder]

Dla mnie nie mają. Tak jak napisałem, ten sposób przedstawienia rzeczywistości, który w moim odbiorze jest efektem komputerowego majstrowania, mi nie odpowiada i wyłącznie to miałem na myśli.
Jeśli chodzi Ci o tę kartkę to nie ja ją dałem, bo aby to zrobić musiałbym się zniżyć do poziomu emocjonalnego snowboardera, czego robić nie zamierzam.
Z mojej strony EOT.

sprawa mz jest prosta - do momentu jak pan MacGyver był szarym userem CB wszystko było ok - wypowiedzi stonowane, obiektywne ...
teraz jak dostał "awans" łatwiej jest mu spoglądać z góry na innych fotografów i userów, nie musi się silić na obiektywizm, może pokazać jak głęboko i gdzie nas wszystkich ma ...

nie gniewaj się MacGyver ale wydaje mi się że woda sodowa ci po prostu do głowy uderzyła ...

tak się składa że mieszkam tam gdzie mieszkam i tak jak Mr Sait miałem okazję być w miejscach które Marc Adamus uwiecznił w swoim pf ... mało tego widziałem te kiczowate widoki na własne oczy np wschody i zachody słońca nad Sierra Nevada... lecz mimo chęci nie udało mi się tego uwiecznić ... ostatnio nawet prawie dostałem mandat za nieuzasadnione awaryjne zatrzymanie na autostradzie gdy próbowałem sfotografować wschód księżyca Harvest Moon nad pustynią w drodze do Phoenix w Arizonie ...

Marc Adamus jest wielki i żaden zakompleksiony pseudofotograf mu tego nie odbierze ...

[snowboarder]

nie gniewaj się MacGyver ...

too late Adam, masz juz ostrzezenie co najmniej...

Przykre to w sumie, bo to forum bylo kiedys calkiem fajne...
I choc sam temat sie w sumie wyczerpal (ile mozna chrzanic o tych
samych obiektywach w kolko, a nowych jakos jak na lekarstwo :-) )
to jednak pamietam calkiem fajne watki spekulacyjne i byla to jakas
tam rozrywka. Teraz to szkoda nawet gadac...

.jak dlugo jestes na tym forum........

zdecydowanie za dlugo

[MacGyver]

sprawa mz jest prosta - do momentu jak pan MacGyver był szarym userem CB wszystko było ok - wypowiedzi stonowane, obiektywne ...
teraz jak dostał "awans" łatwiej jest mu spoglądać z góry na innych fotografów i userów, nie musi się silić na obiektywizm, może pokazać jak głęboko i gdzie nas wszystkich ma ...

Słuchaj napisałem o fotach Adamusa to co napisałem, bo takie miałem odczucia. Jeśli się pomyliłem, moja wina, choć dalej będę utrzymywał że zdjęcia były wyciągane, jak na mój gust za mocno, w programie graficznym.
Nie spoglądam na nikogo z góry, w ogóle odkąd zostałem modem staram sie nie wypowiadać na kontrowersyjne tematy, a że czasami kogoś zrugam, cóż, taka rola moda.
Nie mam zamiaru porównywać się z kimkolwiek ani obrażać się na nikogo za krytykowanie mojej osoby. Nie zamierzam również z nikim, kogo na oczy nie widziałem, awanturować się przez net, bo mnie to nie bawi.
Wróćcie więc do dyskusji o zdjęciach bo to jest wątek o fotografii Adamusa a nie o mnie. A jeśli ktoś uważa że moje zdjęcia to knoty to może to napisać w moich wątkach galeryjnych i ma do tego święte prawo.