Dawno nie miałem w ręku obiektywu z tak beznadziejnie działającym AF-em. Gorsza była chyba tylko moja stara Tokina 400/5.6. Wolno, głośno, brak ogranicznika... do reporterki tragerdia.
Jeśli tak to będzie wyglądało to niestety trzeba będzie dalej zbiarać na Canon-a.
A może nie jest tak tragicznie ? , Co na to inne osoby które miały możliwość się nim pobawić.
Do potretów to ja mam 50 1.8 na cropie. A 70-200 2.8 miał być do sportu