Ja również. Canon 300 lub Zenit 12XP + Tair 3s + TK X2 to przykładowy zestaw, którym można było zrobić wiele udanych ujęć dzikich zwierząt czy astrofoto. Do dziś zresztą używam szkieł M42 z wielką przyjemnością.
Niemniej, nawiązując do tematu wątku, mam C70-200/4 i coraz częściej zastanawiam się nad przesiadką właśnie na Tamrona 70-200/2.8. Światło, cena i żyleta od pełnej dziury, pobudzają wyobraźnię. Czekam tylko, aż wypuszczą wersję VC USD :-D
To NASA mogłeś sobie darować. Oni każą wnosić astronautom na pokład szatli wyłącznie nikony ;-)