To przyjemnie popatrzec jak ludzie zachwycaja sie JEDYNYM (z wylaczeniem ceny) atutem jakim jest ostrosc. Nie biorac pod uwage takich atrybutow jak: wykonanie, kompatybilnosc, winietowanie, CA, lapanie flar pod swiatlo, oddanie kolorow, bokeh, szybkosc, dokladnosc i cichosc AF'a, itd, itp. :-D
Wystarczy, ze cena jest niska i ostrosc ewidentna i...?
Pytanie tylko ilu z tych samych uzytkownikow gdyby mialo pieniadze kupiloby Canona a ilu zostalo przy Tamronie :wink: Ja z forum znam tylko jednego - wiernego towarzysza Tamrona 28-75 - Arkana :-P