Pokaż wyniki od 1 do 10 z 571

Wątek: Idę walczyć na Żytnią, pomocy...

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar oskarkowy
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    2 513

    Domyślnie

    Kolega mi właśnie przysłał co usłyszał, gdy ktoś przyszedł z podobnym problemem: "bo w ulotce tego nie napisali, ale to jest aparat do studia, gdzie nie trzeba ostrzyć" Jak mi powiedzą coś podobnego, to wyciągnę pana zza lady i wytłumaczę mu recznie do czego jest ten sprzęt... Oj będzie się działo....

    Aha, koledze tak złożyli 28-70L, że między soczewkami miał paprochy...
    Jarek

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Jac
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    W-wa/Bielany
    Posty
    4 813

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez oskarkowy
    "bo w ulotce tego nie napisali, ale to jest aparat do studia, gdzie nie trzeba ostrzyć"
    AF służy do ustawienia ostrosci w punkt... jesli nie ustawia to musza ta usterke usunac i to jest koniec dyskusji, sprzedali sprzet z AF to musza go naprawic

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    moim zdaniem wszystko m.in. dlatego, że ludzie sobie tak dają. jeżeli aparat jest użytkowany zawodowo a taki serwis sobie zrobi jakościowo do **** to ponosisz straty. ponosisz straty = do prawnika. niech to rekompensują finansowo. tracisz ileś dni pracy przez baranów - niech serwis to pokrywa. z kierownikiem rozmawiaj. z dyrektorem. czasy bylejactwa niech się wreszcie skończą. postrasz prasą. złóż pisemną skargę. WYMAGAJ. nie jesteś petentem. ludziki w serwisie dostają*co miesiąc pieniążek za obsługę m.in. Ciebie. WYMAGAJ. nie interesuje Cię ich punkt widzenia, komentarz poczynań Canona. są gwarantem sprzętu Canona w Polsce. niech wymienią na nowy wolny od wad, skoro nie potrafią go naprawić.
    gra i buczy bebop

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar oskarkowy
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    2 513

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebop
    moim zdaniem wszystko m.in. dlatego, że ludzie sobie tak dają. jeżeli aparat jest użytkowany zawodowo a taki serwis sobie zrobi jakościowo do **** to ponosisz straty. ponosisz straty = do prawnika. niech to rekompensują finansowo. tracisz ileś dni pracy przez baranów - niech serwis to pokrywa. z kierownikiem rozmawiaj. z dyrektorem. czasy bylejactwa niech się wreszcie skończą. postrasz prasą. złóż pisemną skargę. WYMAGAJ. nie jesteś petentem. ludziki w serwisie dostają*co miesiąc pieniążek za obsługę m.in. Ciebie. WYMAGAJ. nie interesuje Cię ich punkt widzenia, komentarz poczynań Canona. są gwarantem sprzętu Canona w Polsce. niech wymienią na nowy wolny od wad, skoro nie potrafią go naprawić.
    Nie da się ukryć, że bardzo mądrze piszesz. Jutro zapowiada się wyjątkowo ciekawa dyskusja. Dziękuję za podpowiedzi.
    Jarek

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez oskarkowy
    Nie da się ukryć, że bardzo mądrze piszesz. Jutro zapowiada się wyjątkowo ciekawa dyskusja. Dziękuję za podpowiedzi.
    Skoro już pachnie sądem, to może jakiegoś swojego świadka weź, byle nie członka rodziny.

  6. #6
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KMV10
    Skoro już pachnie sądem, to może jakiegoś swojego świadka weź, byle nie członka rodziny.
    żadnego świadka. wszystko na piśmie. niech się na piśmie skompromitują i sami podłożą. świadek to świadek. a papier wszystko przyjmie

    proponuję tak: niech się*wygadają z tymi ichnimi mądrościami, a potem poproś o ekspertyzę na piśmie, ponieważ chcesz dochodzić swoich praw jako konsument. jeżeli trzykrotnie nie naprawią to MUSZĄ wymienić na nowy - zresztą przeczytaj dokładnie formułki gwarancyjne Canon Polska. to jest puszka kupiona u nich czy Europe? może zbywają gwarancję europejską czego też nie powinni robić. napisz na nich skargę. postrasz gnojów. ciepłe posadki się skończyły...
    gra i buczy bebop

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebop
    żadnego świadka. wszystko na piśmie. niech się na piśmie skompromitują i sami podłożą. świadek to świadek. a papier wszystko przyjmie

    proponuję tak: niech się*wygadają z tymi ichnimi mądrościami, a potem poproś o ekspertyzę na piśmie, ponieważ chcesz dochodzić swoich praw jako konsument. jeżeli trzykrotnie nie naprawią to MUSZĄ wymienić na nowy - zresztą przeczytaj dokładnie formułki gwarancyjne Canon Polska. to jest puszka kupiona u nich czy Europe? może zbywają gwarancję europejską czego też nie powinni robić. napisz na nich skargę. postrasz gnojów. ciepłe posadki się skończyły...
    A co powiesz na taką kombinację jaką ja zakładałem pisząc o świadku: papier + świadek? Z doświadczenia wiem, że nie wszystko jest na papierze więc i świadek się przydaje.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •