Cytat Zamieszczone przez oskarkowy
Dziś usłyszała co następuje:
- "tak to jest, jak kupuje się gówniany sprzęt". przypominam, że mowa o 20D Co ciekawe mówi o tym pracownik autoryzowanego serwisu Canona;
- "eurogwarancja nie jest honorowana ani u nas, ani u Niemców". - bardzo ciekawy argument. Czy aby prawdziwy?;
- "żeby naprawić tę usterkę trzeba skorygować wszystkie pani obiektywy, bo to nie jest wada aparatu. Koszt - 130zł od obiektywu".
Trzeba pie*nąć skargę na nich bo to ludzkie pojęcie przekracza!
podpowiedź: kto pierwszy dał Ci pomacać 5D? Może mógłby pomóc. Canon i tak ma to w dupie, bo przecież jak odbiorą autoryzację Żytniej to kto przejmie: "Pan Stefan z Garażu na Sobieskiej"? Ale trzeba walczyć z ch*j*mi!
Wydaje mi się, że goście mają "syndrom Polaczka" - przyszła kobita do serwisu z 20D i eL-kami, nie wie jak tym robić zdjęcia. Kurna wystarczyłby jej mój G1 itd, itp. Kiedyś często tu na forum słychać było osoby z takimi problemami.
Jarku sprawdzenie obiektywów (wiem, bo chyba mam jeszcze ten kwit) kosztuje 60 PLN.
Sprawdzano mi 5 obiektywów, przekrój jakościowy od kita, przez Sigmę do eL-ki. Idź do nich i spróbuj na początek się nie kłócić - może pomóc.
Swoją drogą (bez żartów) ja bym wziął do nich (sprawdź na PW co)

Czy jest na forum ktoś kto biegle włada angielskim? Trzeba to przetłumaczyć i walnąć na dpreview!
Ludzie Canona monitorują to forum dzień i noc.