Jak zwykle za późno.Zamieszczone przez oskarkowy
Z takim poziomem agresji udaj się chłopie do jakiegoś dobrego psychoanalityka!!!!!!!!!!!!
Jak chcesz mogę na PW podesłać kilka adresów.
Jak zwykle za późno.Zamieszczone przez oskarkowy
Z takim poziomem agresji udaj się chłopie do jakiegoś dobrego psychoanalityka!!!!!!!!!!!!
Jak chcesz mogę na PW podesłać kilka adresów.
Bycie kulturalnym nie pozbawia mnie możliwości posiadania własnego zdania. Gdybym z tym towarzystwem nie miał już do czynienia, to prawdopodobnie miałbym o nich inne zdanie. A tak - no cóż: sami sobie zasłużyli.Zamieszczone przez KMV10
Wyżej już pisałem, że będziemy się starali załatwić wszystko kulturalnie. Jak jednak mogę być miły, gdy ktoś w żywe oczy kłamie mi co do warunków gwarancji, chce naprawiać nie te rzeczy co trzeba i pobiera opłaty za nie wykonane naprawy?
Skoro jesteście tacy mądrzy, to napiszcie mi proszę: jak to zrobić?
Jarek
nie no .. chlopaki ja absolutnie nie mowie o mordobiciu i inwektywach.
krotko za morde to znaczy wymagac tego za co sie placi i nie dac sie oszukac, niestety w naszym kraju trzeba sie pilnowac wszedzie i ciagle.
to jest chore. kupujesz body za parę tysiaków i mają Cię w dupie. jakie identyfikatory? po co? kogo obchodzi jakiś papierek grupy zapaleńców kupujących sprzęt canona.
oni (serwis) mają naprawić to body. jeżeli jest na gwarancji i już było kilkukrotnie w serwisie to... wymiana. Jarek, wymagaj od nich konkretów: jeżeli odmawiają naprawy to na piśmie uzasadnienie. a dalej albo dym u ich pracodawcy - Canon Polska/Canon Europe albo rozmowa z prawnikiem. nierespektowanie warunków gwarancji i związanych z tym ZOBOWIĄZAŃ jest chyba czymś co można zabrać na salę sądową?!
gra i buczy bebop
Pilnować to się trzeba wszędzie, nie tylko "w naszym kraju"
Canon
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...
Jarek, pamietasz moje boje z eLką.. Wszystkie sprawy z nimi na piśmie,
jutro, z rana Ci pomogę, w pracy mam w szufladzie historię moich z nimi
utarczek..
W każdym razie, da się, ale o Wersalu z nimi można zapomnieć..
Dzięki, przypomnę się rano..Zamieszczone przez twlodar
Jarek
No wszystko fajnie...
Ja póki co ze wszystkimi swoimi szkłami mieszczę się w gwarantowanej przez producenta precyzji. Aż mi skóra cierpnie na tyłku, jeśli kiedyś, odpukać, przytrafi się konieczność wysłania go do serwisu. Osobiście swojego nie dopilnuję...
Może by tak założyć stronę w stylu http://www.uwagakomputery.pl/
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
Zrób tak, jak ja przypadkiem zrobiłem (czyli pokaż błąd na żywo).Zamieszczone przez oskarkowy
Idź tam ze swoim 20D + dobry obiektyw + laptop + wadliwy aparat.
Zrób przy nich zdjęcie swoim aparatem, przepnij do drugiego korpusu. Pokaż im oba zdjęcia obok siebie na laptopie w powiększeniu - jak nie uwierzą - niech technik przy tobie pstryknie tak samo wg swojej najlepszej wiedzy i też porówna na laptopie.
Ja przez przypadek sprawdziłem na miejscu obiektywy tuż po ich kalibracji - był BF - zaczęła się panika i drapanie w głowę. Wszystko odbyło się miło i ze szczegółowym tłumaczeniem czemu tak może być (z ich strony).
Spróbuj - nie zawadzi - rzeczowo i spokojnie.
Nieważne, jaki sprzęt posiadasz. Ważne, jak go potrafisz wykorzystać.