Moze jakis hefalumpf albo wuzel?
W kazdym razie bym nie glaskal, bo nie wyglada na zdrowego![]()
Moze jakis hefalumpf albo wuzel?
W kazdym razie bym nie glaskal, bo nie wyglada na zdrowego![]()
Któż to wie? ;-)
Swoją drogą (zupełny OT, sorry) ja pamiętam, że w "Kubusiu Puchatku" i "Chatce Puchatka", które czytałem te trzydzieści lat temu, Irena Tuwim przetłumaczyła "heffalumps" na "hohonie". Miało to swój urok, kojarzyło się i z odgłosami i z wyglądem owych stworów. Niestety jak się pojawiły bajki w wydaniu Disney'a, tłumaczowi nie chciało się już pomyśleć i poszedł na łatwiznę![]()
Kupa złomu i Lightroom