No, to brzmi o wiele lepiej 8)Zamieszczone przez sebx
No to dzieki tej instrukcji dowiesz sie ze obsluga jest prawie identyczna. To lubie w Canonach - nie dosc ze uklad pokretel, klawiszy i rozklad w menu jest bardzo podobny w wiekszosci modeli to jeszcze ogolnie obsluga jest bardzo wygodna i intuicyjna.na dodatek serię Axx w miarę znam czy bym pstrykał z A60 czy A80 to mała różnica , natomiast przy S1 obsługa może być troszkę inna i z aparatem trzeba się oswoić - nie twierdzę iż 3-4 fotki wystarczą ale zawsze to lepiej niż kupić w ciemno , prawda ???
Ponieważ właśnie udało mi się zdobyć dzięki życzliwości kilku osób (dzięki ICTUS !!!!) polską instrukcję do S1 (pdf 26 MB !!! ) moja wiedza teoretyczna na temat S1 znaczne wzrośnie :-)
Ja na 10D z G3 przesiadlem sie bez problemu - pokretla podobnie, przyciski (szczegolnie uzywanie kolka przy spuscie migawki) - bardzo podobnie, dzien przyzwyczajania sie i szalalem
No to bez obawy - z 10cm ale z 10x zoomem osiagniesz zadowalajace "makro" .O właśnie to jest jedna z rzeczy na temat których chciałem zasięgnąć opinii :-) .
A wiesz chyba w jakich warunkach pojawia sie aberracja? Musisz sie naprawde postarac by ja stworzyc - cienkie krawedzie pod ostre swiatlo ja tworza. A to ciezko uzyskac robiac fotki makrojedno mnie martwi a mianowicie aberracja chromatyczna przy długich ogniskowych
Jesli nikt nie bedzie ogladal tych fotek z odelglosci ledwie kilku cm lub pod lupa to nie bedzie raczej widac.czy bedzie ona widoczna na odbitkach 10x15 ew. 13x18 ??? .
Nie, nie... to zjawisko powszechne w aparatach z duzym zoomem - niezaleznie od ceny. Nawet Minolta A2 z 7x zoomem ma podobno wieksza aberracje niz np A60 z 3x zoomem.Aberracja to kwestia jakości optyki więc chyba w aparatach o cenie do ok. 2500 zł jest to zjawisko powszechne
Photoshop, zaznaczasz obszar z aberracja, zdejmujesz kolor czerwony/rozowy (za pomoca suwaczka gdzies w channel mixerze).ew. jak z nią walczyć o ile to możliwe ???
Odpowiedz z cytatem