Przyglądam się tym nieostrym zdjęciom. Mi to na 99% wygląda na poruszenie. Nietrafienie z focusem skutkowałoby, że któryś plan byłby ostrzejszy a tu wszystko równo rozmazane.
Skoro to zdjęcia seryjne to wygląda mi to na jakieś drgania wywolane klapaniem lustra. Może akurat FPS-y wstrzeliwują się w rezonans statywu?