TIFF to bardzo otwarty standard. Za bardzo otwarty. Teoretycznie w TIFFie to można nawet zapisac JPEGa uzywając odpowiednich tagów. TIFF chyba zapłaci cenę za tę otwartość ale patrząc na pamięciożerność raczej nie ma czego żałować.
Tak wogóle to z obecnie używanych formatów szanse na przetrwanie mają chyba tylko TIFFLogLuv i Radiance - obydwa wymyslone przez tego samego Grega Warda. Radiance choć starszy ma chyba nieco większe szanse. JPEGi znikną z pewnością i to jako pierwsze z całego towarzystwa. Pozostaną w telefonach komórkowych i małpkach ale z fotografii pro i semi-pro znikną szybciutko. Można powiedzieć, że znikną w dniu kiedy monitory Wide Gamut spadną do ceny obecnych LCD ze średniej półki - czyli około 1000 1500$. Każdy kto widział Wide Gamut w działaniu wie dlaczegoCineon Kodaka jeszcze długo będzie rządził w kinematografii ale w fotografii obstawiam Radiance i DNG.
DNG to młodziutki format (urodzony w 2004) nie obarczony grzechami TIFFa. Na dobrą sprawę to na dzisiaj jedyny standard zapisu danych z matrycy.
EDIT: FJPEG i microsoftowy Media Photo to raczej niszowe formaty. Microsoft mało kto lubi i jeśli się da to... omijają szerokim łukiemJest jeszcze OpenEXR ale mało popularny choć super wydajny.