Mi się, mimo wszystkich argumentów o otwartości, rozmiarze itp... po prostu nie chceMooże kiedyś, gdy DNG stanie się rzeczywiście podstawowym formatem, zacznie być na horyzoncie widać groźbę, że moje CR2 nie dadzą się odczytać itp. itd. - wtedy jadąc na jakieś wakacje zostawię włączony komputer, co by poprzerabiał ;-)