Chciałbym ponownie zadać stare pytanie - zamieniacie RAWy na DNG czy jednak boicie się tego formatu?
Mamy np. zbiór kilkunastu tysięcy RAWów - zamieniamy na DNG czy zostawiamy RAW?
Chciałbym ponownie zadać stare pytanie - zamieniacie RAWy na DNG czy jednak boicie się tego formatu?
Mamy np. zbiór kilkunastu tysięcy RAWów - zamieniamy na DNG czy zostawiamy RAW?
Ja sie nie boję formatu DNG, ale po ki diabeł miałbym zmieniać?
PS. No i to chyba powinno być w dziale Software a nie Osprzęt dedykowany.
Ostatnio edytowane przez Kolaj ; 04-04-2008 o 15:50
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
Ja tez sie nie boje - tylko "ole jakos oryginaly". Nie mam zamiary zmienac tych GB danych z .CR2 na .DNG.
Ad. Rozmiar. Przed chwilą skonwertowałem pierwszego z brzegu RAW-a. Raw: 7,56 MB, DNG: 6,95 MB. Dramatycznej różnicy nie stwierdzam.
Ad. reszta... o co chodzi z tą uniwersalnością? Czy z plikiem DNG mogę zrobić coś więcej niż z RAW-em? A z bezpieczeństwem, to już kompletnie nie rozumiem. Po skonwertowaniu moje fotki stają się bezpieczniejsze?
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
A jednak mniejszyPrzy wiekszej ilosci fot zaczyna byc to widoczne.
Podczas roznych "wygibasow" w Lightroom'ie dane o przeprowadzonych korekcjach/akcjach moga byc wpakowane bezposrednio w cialo kazdego DNG. O ile dobrze pamietam, podczas pracy na CR2, tak sie nie dzieje i cala metadata laduje gdzies w osobnych plikach.
.
Róznice wynikają z wielu rzeczy. Jedną z nich jest wielkość zaszytej podglądówki. Dla 5d i DNG to 1024x683 a w RAWie siedzi 2496x1664. Róznice w wielkości pliku dla 5D sięgają 3 do 4 Mb.
DNG jest formatem opublikowanym - taki open source a Adobe to spora firma i pewnie jutro z rynku nie zginie. RAWy (CR2 czy CRW) to niepublikowane Canonowskie standardy. Dzisiaj czytasz spokojnie bo masz Windows i DPP ale za 10 lat Windows "Zeta" może nie obsługiwac DPP a Canon zaprzestanie upgradeów do DPP bo powiedzą, że już od 10 lat nie sprzedają np. 300D.
Żeby było śmieszniej to większość konwerterów RAW korzysta z dcraw. Pan Trumna i jego program okazał się tak dobry, że wszyscy jadą na dcraw - zdaje się nie wyłączając Adobe. Tylko dcraw to też rodzaj "reverse engineering" bo ani C ani N swoich standardów nie publikują.
EDIT: Już teraz DNG się przydajeCi co mają CS2 i nowe puszki np. D3 moga konwertowac pliki do DNG i otwierać je w PS CS2 - bez tego tricku nie da rady bo stary ACR 3.x nie obsługuje nowych puszek.
Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 04-04-2008 o 17:22
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
ja zgrywam zdjęcia Adobe DNG Converter. Od razu nagrywa mi .DNG na dysk zewnętrzny. Wygodniej jest. Zamiast 2 plików (CR2 i txt) jest jeden - DNG. Chyba o to tylko chodzi...
Pkt 8 regulaminu forum
Ostatnio edytowane przez iREM ; 04-04-2008 o 18:05 Powód: Automerged Doublepost
Przyjmuję Wasze argumenty ale... za leniwy jestem. Na dziś te korzyści są dla mnie niewystarczające, żeby specjalnie konwertować. 5000 fotek to ja robię w rok a hipotetyczne, przyszłościowe problemy ze wsparciem dla CR2 są dla mnie zbyt odległe i mało prawdopodobne. Kto wie, może za ileśtam lat będę płakał i wspominał Wasze dobre rady.
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie