odwołałby się do prawa, ktore nie on ustanowil, ale tak juz jest i on biedny nic nie moze zrobic jakby byl wredny.
ja narazie mialem takie sytuacje, ze jezeli sie mnie pytali czy mam pozwolenie to wystarczylo zrobic ruch ręką w strone torby i powiedziec ze mam, to nawet nie chcial ogladac.
nawet jak nie mialem podziałało)