Oczywiście każda parafia ma swoje zasady, które narzuca proboszcz, ale jak wcześniej pisano, warto przed ślubem wybrać się do księdza i zagadać. Nawet jeśli się nie pójdzie a ma zaświadczenie ksiądz nie ma podstaw zabronić nam fotografować. Po to jest upoważnienie. Jeśli nie wierzycie, wystarczy przeczytać co na nim jest napisane . Jeśli ktoś siada na ołtarzu, to już mu żadne kwity nie pomogą. Ta legitymacja / zaświadczenie itp. jest ważne w KAŻDEJ parafii, cokolwiek by ksiądz nie mówił.