No zobaczcie jakie te warunki muszą być zmienne jeśli co rok wymagają przedłużania a co kilka ponownego egzaminu! Może tak zaproponować posłom aby wprowadzili też dla kleru konieczność zdawania co jakiś czas egzaminu na prawo jazdy i przedłużanie (za odpłatnością) co roku? Tylko kto by się z tym wychylił jak to tacy tchórze? No może lewica?