Pokaż wyniki od 1 do 10 z 2240

Wątek: Kursy liturgiczne

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Ziemia obiecana
    Wiek
    51
    Posty
    242

    Domyślnie

    No na kursie to księcia nie dopuszczali nawet włażenia na prezbiterium (zresztą miałem taki ślub że nawet kroku na prezbiterium nie można było wykonać bo batman wstrzymywał imprezę) a co dopiero jakieś łażenie dalej
    Jakieś body + jakieś słoiki + podstawka pod aparat + jakieś świecenie + Dużo chęci I brak czasu na focenie

  2. #2
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    22

    Domyślnie

    Bardzo ciekawy wątek. Fajnie, że dzielicie się tutaj swoim doświadczeniem.

    Chciałem tylko sprostowac
    Cytat Zamieszczone przez Don_Pedro_123 Zobacz posta
    Do meczetu nikt nie wejdzie w butach - i nie chodzi tu o utrzymanie czystości. Proste?
    W butach czy bez będąc innowiercą do meczetu nie wejdziemy.

  3. #3
    Uzależniony Awatar comatus
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Wybrzeże Pucyfiku
    Wiek
    41
    Posty
    725

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Strebor Zobacz posta
    No na kursie to księcia nie dopuszczali nawet włażenia na prezbiterium (zresztą miałem taki ślub że nawet kroku na prezbiterium nie można było wykonać bo batman wstrzymywał imprezę) a co dopiero jakieś łażenie dalej
    Bo do prezbiterium to przede wszystkim się nie włązi. Szacunek do inych profesji widzę jest...
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    edit: włazi
    Ostatnio edytowane przez comatus ; 24-09-2010 o 18:23 Powód: Automerged Doublepost

  4. #4
    Bywalec
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Ziemia obiecana
    Wiek
    51
    Posty
    242

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez comatus Zobacz posta
    Bo do prezbiterium to przede wszystkim się nie włązi. Szacunek do inych profesji widzę jest...
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    edit: włazi
    To wiem i nie włażę nie raz jest tak że miejsca młodych sa tak blisko ustawione że na ten krok trzeba sobie pozwolić, a jeśli chodzi o szacunek to generalnie mam ale jak w każdym środowisku znajdzie się jakaś czarna owca i ten jeden raz tak właśnie było że trafiłem na ślub udzielany przez proboszcza (wcześniej w tym kościele księża prezentowali postawę nie właź za ołtarz i mi na głowę bo znali ograniczenia ich lokalu) i proboszcz uparł sie że pokaże kto tu jest szef i musiałem jakieś kosmiczne pozy na jednej nodze wyczyniać żeby chociaż troszkę z przodu młodych mieć nie wspominając że nie rozpoczął kazania dopóki i ja i kamerzysta nie wyłączyliśmy sprzętu i nie zajęliśmy miejsc w nawie bocznej tak żeby nam nie przyszło czasem do głowy jakiegoś zooma z boku użyć w czasie kazania. i dla tego tego jednego nie będę tytułował księdzem, kapłanem etc
    Jakieś body + jakieś słoiki + podstawka pod aparat + jakieś świecenie + Dużo chęci I brak czasu na focenie

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •