Ja do Katowic pofatygowałem się aż z Wlkp.przeoczyłem listopadowy kurs w Gnieźnie i grudniowy kurs w Poznaniu więc przebolałem nawet to, że przyszło mi noclegować w tym zacnym mieście... teraz pozostaje mieć tylko nadzieję, że to osobliwe zaświadczenie (tylko imię i nazwisko... po kie licho było adres podawać?) będzie funkcjonować w moich okolicach
dla pełnej jasności - w Katowicach (kurs 2 x 1,5h) przygotowano 518 zaświadczeń (w tym 150 dla kobiet)... może mi ktoś przypomnieć nazwisko ostatniego wykładowcy?
dla niego też warto było się tu pojawić