Wiele rzeczy być nie powinno, natomiast jest jak jest... Poza tym te zaswiadczenie od proboszcza z parafii to nie jest specjalny problem - podobne jest potrzebne jak się zostaje chrzestnym itd... Czasami wystarczy dobra ofiara ;-)
Natomiast jak ktoś jest niewierzący i w kościele ktory jest dość ściśle związany z wiarą go nie chcą, to jeżeli posiada trochę kultury osobistej powinien uszanować fakt że gdzieś go nie chcą...