Nie neguję pomysłu posiadania certyfikatu ukończenia takiego kursu, dlatego sam go ukończyłem zanim zacząłem robić zdjęcia w kościele.
Inna sprawa - możesz posiadać zezwolenie wydane przez diecezję A. Jedziesz robić zdjęcia na terenie diecezji B. Masz certyfikat, ale ksiądz mówi "to nie od nas". I co? Jeździsz po całej Polsce i robisz wszędzie kursy? A też niby ksiądz ma prawo odmówić akceptacji certyfikatu z innej diecezji "bo tak". Na to też masz backup?![]()